Nasza podr� do Finlandii


Dzie� 1 14.03.2012 O godzinie 6.15 zebrali�my si� pod szko�� by wyruszy� w podr� pe�n� wra�e�. Z niecierpliwo�ci� czekali�my na to wydarzenie - wyjazd do Finlandii w ramach realizacji projektu Comenius "Zdrowa �ywno��, zdrowe dzieci, zdrowa i silna Europa" Po dotarciu na lotnisko i chwili oczekiwania ka�dy z nas prze�y� sw�j pierwszy lot samolotem, a p�niej drugi i trzeci, poniewa� podr� by�a d�uga. W ko�cu naszym celem by�o Kuopio, a to przecie� w �rodkowej Finlandii, wysoko na p�nocy Europy. Z lotniska do hotelu dotarli�my razem z nowymi kolegami z Hiszpanii. Po zjedzeniu kolacji, przebrali�my si� w stroje k�pielowe i pobiegli�my na hotelowy basen. Pierwszy dzie� przygody zako�czyli�my zm�czeni, ale na�adowani pozytywn� energi� i z niecierpliwo�ci� oczekujemy kolejnego dnia w Finlandii.

Dzie� 2 15.03.2012 Nasz dzie� rozpocz�� si� od pysznego �niadania. Nast�pnie udali�my si� na spotkanie z naszymi kolegami ze szko�y Jynkka. Sp�dzili�my tam mi�o czas i nauczyli�my si� kilku fi�skich zwrot�w. Po uroczystym przywitaniu nas w szkole poszli�my na sal� gimnastyczn� obejrze� kr�tkie przedstawienie przygotowane przez uczni�w szko�y z Finlandii. Widzieli�my prezentacj� o szkole, s�uchali�my tradycyjnych ludowych pie�ni fi�skich i ogl�dali�my ta�ce regionalne w wykonaniu uczni�w. W szkole jedli�my tak�e obiad - wszystkie dzieci w Finlandii maj� darmowe obiady w szkolnych sto��wkach, co ciekawe, do obiadu pij� wod� lub mleko. W szkole nie ma sklepiku i �adne gazowane napoje lub s�odycze s� niedost�pne. Nie wspominaj�c o "fast foodach". Nast�pnie pojechali�my zobaczy� miasteczko z g�ry. Z wie�y widokowej Pujio wida� by�o Kuopio i jego krajobraz oraz s�ynn� skoczni� narciarsk�. Po powrocie do hotelu udali�my si� pozwiedza� okolic�.
Przeszli�my przez zamarzni�te jezioro, kt�re wydawa�o si� ci�gn�� w niesko�czono��. Tak naprawd� by�o to jedno wielkie jezioro Kallavesi, kt�re op�ywa�o miasto a podzielone setkami wysepek wygl�da�o jak wiele mniejszych jeziorek. L�d by� �liski wi�c kilka razy wywr�cili�my si�, na szcz�cie pokrywa lodu by�a tak gruba, �e je�dzili po niej nie tylko �y�wiarze, ale tak�e skutery �nie�ne czy... rodzice z dzie�mi w w�zkach.
Odpocz�li�my i udali�my si� na kolacje w towarzystwie koleg�w i opiekun�w. Mieli�my okazj� spr�bowa� specja��w kuchni fi�skiej oraz �piewali�my tradycyjne piosenki. Ka�dy kraj partnerski prezentowa� swoje tradycyjne pie�ni regionalne w j�zyku ojczystym, nast�pnie wszyscy razem pr�bowali�my swoich si� �piewaj�c po fi�sku (by�o ci�ko), a sko�czy�o si� na piosence, kt�r� znamy obecnie wszyscy z radia. Wracaj�c postawili�my wi�c ca�� okolic� na nogi, �piewaj�c wszyscy razem
"Nossa, Nossa".

Dzie� 3 16.03.2012 Kolejny dzie� rozpocz�li�my spotkaniem z naszymi kolegami z Kuopio. Podzieleni na grupy uczestniczyli�my w lekcjach, wi�c mogli�my przyjrze� si� pracy uczni�w i nauczycieli na �ywo. W tym samym czasie nasi opiekunowie pracowali nad projektem i przygotowywali ca�� dokumentacj�. Potem mieli�my okazj� pierwszy raz je�dzi� na nartach biegowych. Zaliczyli�my kilka upadk�w, ale �wietnie si� bawili�my. Spotkanie w szkole zako�czyli�my przedstawieniem prezentacji multimedialnych o krajach partnerskich po czym po�egnali�my si� z naszymi kolegami.
Po po�udniu zwiedzili�my okolic�, zrobili�my ma�e zakupy, ale najlepsze zacz�o si� wieczorem. Nauczyciele z Finlandii zaprosili nas do tradycyjnej fi�skiej chaty w samym �rodku lasu nad jeziorem.
Nasze spotkanie zacz�li�my od kolacji, w menu by�o mi�so z �osia oraz kisiel z �urawin oraz le�nych jag�d o nazwie lingonberries ;D. Po zako�czeniu kolacji podzielili�my si� na dwie grupy: pan�w i panie. Razem z nauczycielami wybrali�my si� do sauny gdzie temperatura w �rodku dochodzi�a do 90C ("i tak by�o zimno" - twierdzi ulubiony ucze� Pani Pomykalskiej :D). Co kilka minut wybiegali�my na zewn�trz w �nieg, aby sch�odzi� nasze cia�a czyli po prostu natrze� si� �niegiem. Grupa pan�w mia�a okazj� zobaczy� niewielk� Zorze Polarn�. P�nym wieczorem wr�cili�my do hotelu. To by� dzie�!

Dzie� 4 17.03.2012 Sobota rozpocz�a si� bardzo wcze�nie. Na �niadanie wybrali�my si� ju� przed 7. Zostawili�my za sob� pi�kne Kuopio i luksusowym poci�giem pojechali�my do Helsinek. Podr� trwa�a ok. 4 godziny. W mi�dzyczasie rozwi�zywali�my krzy��wki i s�uchali�my muzyki. Oko�o godziny 13 byli�my na dworcu w Helsinkach. Prosto z dworca udali�my si� do naszego Hostelu. Po niespe�na 30 minutach odpoczynku wyszli�my na miasto. Ca�e popo�udnie sp�dzili�my zwiedzaj�c i ogl�daj�c zabytki. Widzieli�my mi�dzy innymi Cerkiew, Parlament, ko�ci� w skale i najwi�kszy Dom Handlowy - Stockmann. Zm�czeni i usatysfakcjonowani wr�cili�my do o�rodka noclegowego. Dzie� w Helsinkach by� ciekawy i zako�czy� si� du�� ilo�ci� kupionych "suwenir�w" (nie wiem co to ale tak pisze, to chyba chodzi o pami�tki - ulubiony ucze� Pani Pomykalskiej).

Dzie� 5 18.03.2012 Ostatni dzie� naszej wycieczki rozpocz�� si� samodzielnie zrobionym �niadaniem, na kt�re produkty kupili�my zesz�ego dnia. Ju� oko�o 8 pojechali�my na lotnisko w Helsinkach. Jeszcze tylko ostatnie spojrzenia, kilka zdj�� i mo�emy wsiada� do samolotu. Zrobili�my jeszcze kilka zdj�� z lotu ptaka i po�egnali�my zimn� Finlandi� ze �niegiem po kolana aby uda� si� do naszej Polski kochanej, gdzie czeka�a na nas prawdziwa wiosna. Prosto z lotniska w Warszawie udali�my si� na Dworzec Centralny. Podczas dwugodzinnego oczekiwania na poci�g poszli�my na ma�e zakupy do Z�otych Taras�w. Ostatnia cz�� naszej drogi do domu by�a weso�a i d�uga, jak to w poci�gu. Wysiadaj�c w Krakowie poczuli�my zapach naszej Ma�ej Ojczyzny i mimo samych pozytywnych wra�e� z pobytu w Finlandii, naprawd� si� cieszyli�my, �e jeste�my znowu w domu. Nasz wyjazd by� bardzo udany i na pewno zostanie przez nas zapami�tany na d�ugo.
Angelika, Patrycja, Magda, Karolina, Nina, Kasia, Monika & Piotr



Powr�t