Wycieczka do Krakowa
24 czerwca dzieci z naszego przedszkola pojechały na wycieczkę do Krakowa. Zwiedzanie Wawelu rozpoczęliśmy od wawelskiego dziedzińca, gdzie dzieci najbardziej zainteresowały się półkulistym dachem Kaplicy Zygmuntowskiej. Trudno było im uwierzyć, że kopuła pokryta jest szczerozłotymi łuskami. Później przeszliśmy na dziedziniec zamkowy, który obiegają piękne, renesansowe krużganki. I tam przedszkolaki dostrzegły pierwsze smoki, czające się na dachach królewskiego zamku. Skąd się tam wzięły? Staropolskie nazwy "gargulce" lub "rzygacze", to określenia ozdobnych zakończeń rynien dachowych w kształcie smoków, które "wypluwają" deszczówkę jak najdalej od zabytkowych, wawelskich murów.
Następnie dzieci wyruszyły na spotkanie z najsłynniejszym smokiem Krakowa. Droga do niego nie była łatwa - schodziliśmy i schodziliśmy, skalna jaskinia jest bowiem olbrzymia, przestronna i pełna tajemniczych zakamarków, jak na Smoczą Jamę przystało. Gdy wreszcie dostrzegliśmy światło słoneczne, można było się już spodziewać smoka. Na szczęście stał do nas tyłem, więc bezpiecznie mu się przyjrzeliśmy. Prezentuje się doskonale.
Ostatnim punktem naszej wyprawy był spacer wzdłuż Wałów Wiślanych na poczęstunek na statku C.C. Batory.